Dziś
przez telefon dowiedziałam się iż poszerzyli pole poszukiwań bakterii jakie
Gosia może mieć w sobie i oczywiście znaleźli, bo jakby inaczej. Coś w końcu
musiało być przyczyną niewydolności oddechowej i jest nią bakteria szpitalna pneumocystis
carinii. Podobno okropne świństwo i powoduje zapalenie płuc (tylko dr nie
powiedziała mi czy nasza Gośka ma zapalenie płuc), a w najgorszym przypadku
zgon pacjenta (tak wyczytałam w necie). Dziś na oddział weszliśmy od razu.
Gosienka ma zmniejszone leki usypiające i dziś już ruszała rączkami i otworzyła
oczy, ale nadal śpi. Poprawiły się wyniki laboratoryjne, Gosia jest cała
dotleniona także wszystko powoli wraca do normy.
Poznałam na pewnym forum mamę Stasia.
OdpowiedzUsuńStaś urodził się w 25 tc z wagą 700g.
Mama zawsze opowiadała o tym jak długo trwała hospitalizacja, ile problemów miał Stach, że pierwsze 2 lata to oni żyli tylko szpitalami, lunatykowaniem przy łóżeczku itp.
Dzisiaj Staś ma prawie 5 lat.
Chłop jak dąb - bo ma ponad metr.
Do tego co najważniejsze - jest prawidłowo rozwijajacym się chłopcem.
Wylewy się wsiąknęły prawidłowo.
Maly inteligentny jak jasna cholera. :)
Ale co się rodzice nadenerwowali to się nadenerwowali.
Bo wiesz, że wcześniaki są bardzo inteligentne? Ooo tak! Bardzo. :)
Więc pewnie pierwszy rok, dwa najeździcie się, a potem zrobisz wielkie uuuuf!
Powodzenia. :*
Nie znam osobiście aż tak dużo wcześniaków, ale Maciek mnie cały czas zadziwia swoją inteligencją, a tekst "mama gapa" to zawsze będę miała w pamięci :D
OdpowiedzUsuńWiesz - ja już 4 lata siedzę w temacie - wcześniak.
UsuńJaś miał się urodzić w 23tc.
Właściwie do dnia dzisiejszego mój lekarz nie wie jakim cudem dotarłam do 30tc.
http://www.inspektormama.blogspot.com/2013/02/zycie-niekolorowe-czyli-jak-zostaam.html
Zresztą - tu jest nasza historia.
Poznałam wiele mam wcześniaków.
My to już się jak magnez przyciągamy, żeby się wspierać. ;-)
Eliza, Ty wiesz - całym sercem i wszystkimi myślami jestem z Tobą i Gosiakiem.
UsuńA Maciek jest przykładem na to, że wcześniactwo nie jest wyrokiem.
Ściskam Cię mocno!