Spoczywaj w spokoju...
Źródło internet
Wiem pomyśleliście "dawcy organów" sami sobie winni. Sezon dopiero się zaczyna a już tyle było śmiertelnych wypadków. Kiedyś obracałam się w tym świecie i to nie jest do końca tak. Adrenalina, powiem wiatru i ta nieskończoność przed sobą...czego chcieć więcej? Kto już raz się wciągnie i pokocha te "diabelskie" maszyny się nie odkocha. Prędkość, nieuwaga, niewyczucie główne przyczyny wypadków, ale nie tylko winę ponosi kierowca motocyklu, lecz również kierowca auta.
Drodzy Kierowcy bądźcie uważni i rozważni na drodze i zawsze patrzcie w lusterka!
Szkoda Chłopaka, taki młody...
OdpowiedzUsuńMężul też jest fanem motorów! I nawet miał swojego wymarzonego ścigacza ale tak mu trułam, że sprzedał! Mi też się podobają ale nie gdy on ma na nich jeździć!
miałam okazję poznać go na 18-tce bliźniaków... straszne jak życie potrafi być ulotne!!!!
OdpowiedzUsuń