środa, 23 grudnia 2015

WESOŁYCH ŚWIĄT!

Życzę Wam kochani zdrowych i spokojnych świat!


Pogoda nas rozpieszcza i nie czuć zimy wcale a co za tym idzie nie za bardzo czuję atmosferę świąt…Kiedyś to jeszcze po galeriach handlowych widziałam tą magię teraz niestety ograniczenia czasowe mi uniemożliwiają takie widoki…Mam nadzieję, że Wy za mnie mieliście okazję zobaczyć te cudne ozdóbki, te pięknie ozdobione witryny sklepowe.
Gosia miała w przedszkolu organizowaną wigilię orzeszkową…
Było po prostu cudnie…Byłam mega wzruszona…a Małgosia, Małgosia sama się wyrywała do załogi Orzeszka…Aż została porwana do korowodu...




Moje piękne damy absorbowały mnie bardzo. Znalazłam dopiero pod koniec spotkania odrobinę czasu by porozmawiać z załogą Orzeszka. Rodziców przedszkolaków ciągle jakoś nie znam choć dzieli nas niekiedy tylko jedna miejscowość…Taki świat mały a jednak rozległy…

Obiecałam Małgosi iż święta i czas po świętach to będzie tylko odpoczywanie…choć nie wiem czy będę mogła się powstrzymać by z nią nie ćwiczyć raczkowania czy czegokolwiek…Tak przywykliśmy do codziennych „obowiązków”, że przekształciły się w zabawy. Już od samego początku wdrażałam by terapia przez zabawę była domeną ćwiczeń z Małgosią. Byście musieli zobaczyć jak się cieszy jak raczkujemy, jakie okrzyki wydaje gdy przemieszczamy się tam gdzie ona chce (już nie ma toru który mama dyktuje) teraz to ona wyznacza gdzie by chciała dojść. Myślę, że z raczkowaniem jesteśmy ciut dalej niż byliśmy przed udarem i to mnie bardzo cieszy. Widać efekty mojej pracy i naszych terapeutów. Teraz doszła systematyczność przedszkola, która jest świetna dla Małgosi. Widziałam ostatnimi czasy filmik z przedszkola, który pokazywała mi pani Magda. Na filmiku była Gosia z koleżanką Klaudią bawiły się razem. Niby zwyczajne a jednak wzruszające bo dzieci z niepełnosprawnością mają swoje ograniczenia umysłowe i ruchowe. Dzieci dobrze dobrane do zabawy się świetnie uzupełniają i motywują siebie nawzajem. Po prostu filmik mnie rozczulił a takich scen pewnie jest o wiele więcej…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz