-„Ile dziecko wypija mleka?”
-„ ok 540 ml”- odpowiedziałam, ale taka liczba zdarza nam się tylko czasem :/
-„…Dziecko jest zabezpieczone kalorycznie. A jak będzie Panią niepokoił spadek wagi proszę udać się do Poradni Żywienia”- oznajmił lekarz
Cała wizyta trwała max pół godziny. Dostaliśmy leki na kupkę, bo ostatnio Gośka ma zaparcia i robi królicze bobki.
Znowu powędrowaliśmy do dziadków. Ja jako matka oddawałam moją córcie raz w ręce babci raz dziadka a sama włóczyłam się od pokoju do pokoju. Przeżyłam nawet szok. Bo nie pamiętam by mój tata kiedykolwiek karmił swoje dzieci a tu pierwsza wnuczka i pierwsza w życiu butla w ręce do tego niesforny ssak, który nie ssie a efektem było wypije 50 ml. Jak dla mnie szok!!! Gratulację dla dziadka!!! Babcia też karmiła , ale to kobieta i instynkt ma :D
Gosia z dziadkami :*
Gośka na ćwiczeniach SI
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz