Czyta nas sporo osób i dużo ofiaruje nam swoją pomoc za którą jesteśmy bardzo wdzięczni! A na pewno wszyscy biorą
udział w akcji
„Nakręć się i zbieraj nakrętki dla Małgorzatki” –którym serdecznie dziękujemy
za każdy kilogram plastiku. Choć Gosi komoda pęka w szwach a ja mówię dziadkom
by nie kupowali ubrań bo mamy a jednak nie mogłam odmówić Ani G. (i jej rodzinie) która co jakiś
czas przysyłała mi zdjęcia „upolowanych” ubrań dla Małgosi w Anglii. Z
niecierpliwością czekałam aż w końcu przyleci i dojedzie do nas paka. Paczka
adresowana właśnie do Małgosi, bo listy to już moja Panna dostała w swym życiu
2. A tu po paru dniach ciach i dzwonek do drzwi i paka już w domu. W niej sporo
rzeczy, naprawdę sporo. Zaczynając od ubrań, butów, zabawek i kończywszy na
słodyczach (dla mamy, bo Gosik nie je jeszcze słodyczy, od czasu do czasu
liźnie tylko troszkę czekolady). Jak każda kobieta Małgoś lubi mieć coś nowego
w swej szafie by się ładnie prezentować a że szafa jest teraz pełna i taka
będzie przez zimę na pewno (no chyba, że moja gwiazda jakimś cudem szybko
urośnie).
Paka ważyła chyba z 20 kg!!!
Dziękujemy Aniu :*
Niestety moja modelka nie lubi sesji fotograficznych i przebierania
się co 5 min więc drodzy czytelnicy nie zasypię was mnóstwem fotek…
ps. Cieszą nas wszystkie drobne prezenty (bo przecież każdy prezent cieszy!) a najbardziej słowa "CZYTAMY WAS" to jest najpiękniejsze :D Choć czasem czuję się dziwnie, nieswojo jak nieznana mi osoba dużo wie o życiu Małgosi, ale przecież jest to cena sławy (żarcik hehe).
Mój mały śpioch...
Super, że są tacy ludzie. Ale teraz czuje, że ciężko się będzie przebić z gwiazdkowymi prezentami dla Gosi po takiej paczce! :)
OdpowiedzUsuńAniu nie przesadzaj wiesz, że Wasze prezenty są bombowe! I nikt nie przebije Twojego zdjęcia na roczek Małgosi :D
UsuńJa czytam nie bieżąco. :p
OdpowiedzUsuńNakrętki się zbierają.
A ja z niecierpliwością czekam na jakieś kolejne spotkanie.