wtorek, 11 marca 2014

Gosiowy rozwój...

Minęło nam już 19 miesięcy. 19 miesięcy pełnych strachu, obaw i bezgranicznej miłości.19 miesięcy życia Małgosi. Najcudowniejszego życia jakiego mogłabym sobie tylko wymarzyć. Nie jest łatwo i pewnie nie będzie. Jest to życie pełne wyrzeczeń z mojej strony. Życie zamykające się głownie w czterech ścianach i ciągłych podróżach po specjalistach i ćwiczeniach. Życie otoczone przeważnie wirtualnymi znajomymi (którym dziękuję, że są!). Życie na które zaczynam pomału narzekać. Życie, które zaczyna mnie dobijać. Powinnam być szczęśliwa, że mam takie cudowne dziecko. Tak jestem! Ale przecież to nie wszystko! Chcę tylko odrobinę normalności. Normalnie się umyć, wypielęgnować jak kobieta, umalować, ładnie się ubrać, wyjść do ludzi. Nie żyć w biegu, nie jeść tylko wtedy gdy mam czas, po prostu chcę mieć czas dla siebie. Mój najmłodszy brat zajmując się Małgosią miał jej dość po niecałej godzinie. A po obserwacji naszego dnia codzienności stwierdził, że to jakaś masakra i, że należy mi się odpoczynek a najlepiej SPA. SPA i to raz w tygodniu hehe marzenia! Uświadomiłam mu, że takie rarytasy sporo kosztują i jakbym miała możliwość choć raz na kilka miesięcy wypielęgnować się, poczuć się po prostu kobietą było by super.

PSYCHOLOG
Czas płynie a Gosiak leniwie podąża do przodu…Oceniana jest na wiek 8-9 miesięcznego dziecka. Ma teraz 19 miesięcy z czego odejmuje się 3,5 miesiąca (wiek o który się za wcześnie urodziła) co daje 15,5. Zaczyna wyciągać rączki do zabawek i sprytnie chwytać co znajdzie blisko. Jednak wcześniejszy postęp był bardziej do przodu teraz to maleńkie kroczki na przód. Małgosia tymczasem została zapisana na listę dzieci oczekujących na pobyt dzienny w Ośrodku „Bartek”.

ZĘBOLE

Stomatologa odwiedzamy co 3-4 miesiące i dopiero na ostatniej wizycie dowiedziałam się skąd Gosiak ma takie brzydkie zęby! Gosiak żywy książkowy przykład z xxx lat wstecz, gdy medycyna nie była tak rozwinięta. Na dowód zrobiono Małgosi foto jej zębali. Jak ktoś kiedyś zobaczy takie zielonkawe przebarwione zęby w jakieś medycznej książce dajcie znać :) Przebarwione zęby mianowicie są od żółtaczki! Małgosia miała żółtaczkę mechaniczną przez okres dłuższy niż 3 miesiące. Dostaje cały czas żelazo co również negatywnie wpływa na kolor zębów.

SŁUCH
Mamy wyniki badań. Nie są rewelacyjne!!! :( Gośce pogorszył się słuch i teraz ubytek wynosi 60 dB na oba uszka. Wcześniej był poziom 30 i 40 więc strasznie się pogorszył. Najgorsze jest to iż Szpitalna (bo tam robiliśmy wszystkie badania) nie za bardzo odnajduję się w dziedzinie foniatrii i audiologii. Dodam iż Gosia nie ma aparatu słuchowego!!!Teraz czekamy tylko na wizytę na oddziale audiologii na Przybyszewskiego w Poznaniu.  
Troszkę fotek obrazujących jaka ta moja łobuziara jest już duża :) Poznańska Palmiarnia...

4 komentarze:

  1. Eliza, a te badania słuchu są pewne? Jak oni nie są w tym zbyt lotni, to może i badania mało wiarygodne?!
    Ehhh... ja mam w Arkiem znacznie mniejsze problemy zdrowotne a też mam wrażenie, że żyję w samochodzie. Do tego niby tylko 5 godzin zajęć w miesiącu z Mikołajem i się okazuje, że w tygodniu nie mam ani jednego dnia bez wyjazdów... :/ Także wiem o czym mówisz! Jedyny plus, że mój Mąż z pomocą Babci co jakiś czas zostaje z Chłopakami i ja się wtedy jadę "odchamić".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie Marta, wydaję się nam iż Gosia słyszy może nie szepty ale słyszy więc pen wynik mnie zszokował, ale podobnie było ze wzrokiem. Każdy się zdziwił,że Małgosia ma taką wadę bo wodziła za przedmiotami...Czekamy za terminem na Przybyszewskiego i wtedy będziemy działać....

      Usuń
  2. Eliza, znam doskonale, tą chęć kontaktu z ludźmi... jak ja bym bardzo chciała wrócić do pracy... stan Ingi na chwilę obecną na to nie pozwala, mamy wcześniaczo bardzo pod górkę ... Zapraszamy do nas : https://www.facebook.com/PrzyjacieleIngiDzielnegoWczesniaka

    Ps. Może kiedyś spotkamy się na korytarzu Szpitalnianych przychodni :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mama Ingi wolałabym się spotkać na jakimś spotkaniu przy kawce a nie gdzieś na szpitalnym korytarzu :)

      Usuń